weekendowe wycieczki po Krakowie

dwa zachody słońca na Wawelu oraz świt pod klasztorem w Tyńcu



Piątek

Po pracy szybciutko pojechałem na wzgórze wawelskie podziwiać zachód słońca. Opłaciło się - zdążyłem. Polecam wszystkim ten widok. ale jednocześnie przypominam, że wzgórze wawelskie jest otwarte tylko do 17, więc zachód słońca można tam podziwiać jedynie zimową porą roku. Z kolei rano bramy Wawelu otwierają się o szóstej, więc w temacie wschodów słońca otwierają się większe możliwości, hehe. Jeśli ktoś ma ochotę zobaczyć, jak się prezentują widoki z Wawelu o świcie, to zapraszam TUTAJ. Tymczasem poniżej zdjęcia zrobione w lutowe popołudnie.




Sobota

Wycieczka do Tyńca jest jedną z moich ulubionych w Krakowie. Zwykle jadę tam rowerem, ale z uwagi na plan zahaczenia o wschód słońca oraz stosunkowo niską temperaturę rano postanowiłem się tam wybrać ogrzewanym autkiem. Pojechałem nie tyle do Tyńca, co na drugą stronę Wisły - do Piekar, gdzie z nadwiślańskich łąk pięknie widać zbudowany na wapiennym wzgórzu klasztor Benedyktynów w Tyńcu.

W Piekarach powoli budził się dzień, było jeszcze widać ostatnie gwiazdy. Klasztor powoli budził się do życia, zapalały się kolejne światła w oknach. Bryła klasztoru wznosząca się wysoko nad Wisłą z tymi zapalonymi światłami przywoływała skojarzenia z "Imieniem róży" Umberto Eco.




Wisła była pokryta cienką taflą lodu, w której odbijały się zabudowania klasztoru.

Powoli wschodziło słońce, oświetlając wzgórze tynieckie oraz rosnące nad Wisłą rośliny. Ciepłe barwy zaczynały dominować.









Pod wpływem słońca lód na rzece zaczynał się topić.







 Jeszcze tylko ostatnie ujęcie na klasztor w Tyńcu i powrót do domu.


Niedziela

Ponownie pojechałem na Wawel na zachód słońca. Miałem dużo więcej czasu niż w piątek. Dwa dni wcześniej było bezchmurne niebo, w niedzielę pojawiły się na niebie cirrusy cumulusy (chmury pierzasto - kłębiaste), pięknie oświetlane przez zachodzące słońce.


wejście na Wawel

wieża kościoła św. Stanisława Kostki

Wawel w świetle zachodzącego słońca

widok na Kraków

Smok Wawelski w dole



ostatnie spojrzenie na zachodzące słońce

Podobne posty:




Komentarze

TOP 5

Na Tuł Szlakiem Cisownickim