Stranik - zachód słońca

Stranik to taka góra położona nad Żyliną. Formalnie należy do pasma górskiego Kysuce. Pod jej szczytem znajduje się polana, która jest świetnym punktem widokowym na góry położone wokół tego miasta.
Wzajemne położenie tych gór, ich układ względem stron świata, jak również obecność sztucznego zbiornika na Wagu powoduje, że jest to znakomite miejsce na wschód słońca (morza mgieł w dole), ale też na jego zachód. Dodatkowo jest tu blisko z parkingu - najkrótsza droga wiodąca spod kościoła znajdującego się w miejscowości Zastranie to 1,3 km i 190 metrów podejścia, szybciutko do przejścia, co ważne zwłaszcza przed wschodem słońca. Dla wielbicieli pastwiskowych wędrówek mogę też polecić bezszlakowe wyjście z Nededzy, nie będziecie żałować. Jak ktoś jest paralotniarzem, to Stranik też jest znany jako dobre miejsce do startów. 
Na polanie znajduje się wiata turystyczna, drewniany pomost na końcówce podejścia oraz poniżej szczytu punkt gastronomiczny. Wszystko to inwestycje zrealizowane w 2016 roku w ramach rozwoju regionalnego.
Tak zachwalam wschód słońca na Straniku, mimo iż tam nie byłem, a moja ocena bierze się raczej z wyobrażeń o potencjale tego miejsca. Uwarunkowania pogodowe jednak sprawiły, że trafiłem tam na zachód słońca. Był on specyficzny, a jego historia jest następująca:
Dzień wcześniej pogoda była do bani: bardzo niskie chmury, częsty deszcz, tego dnia „powtórka z rozrywki" następnego dnia również lipa. Spędzam te dni zwiedzając Terchową, spacerując pod pomnik Janosika, zaliczając miejscowe bary, kawiarnie itp. Niemniej wg prognozy wieczorem ma się objawić okienko pogodowe, tzn. niebo się otworzy i taka dziura w chmurach przesunie się nade mną z zachodu na wschód dokładnie w porze zachodu słońca. Niebywałe.
Odliczam sobie godzinę, w którą muszę wyjechać z Terchowej w drogę. Wyjeżdżam w rzęsistym deszczu, ale za Belą ściana deszczu się rozstępuje i pojawia się błękitne niebo. Zaiste niebywałe. Chwała niech będzie nawet tak krótkiemu oknu pogodowemu.

Stranik - widok z Nededzy

Od strony Terchowej najkrótsza droga na Stranik prowadzi przez Tepliczkę nad Wagiem i drogę z niej na Zastranie, którą równocześnie prowadzi żółty szlak pieszy. Uwaga, odcinek Tepliczka - Zastranie jest przeznaczony tylko dla mieszkańców, jedziecie na własne ryzyko! Ja nie mam czasu na objazdy. 
Spod kościoła wiedzie na Stranik szeroka droga, którą można pokonać np. na rowerze, ścieżka piesza skraca jej zakosy.
Jestem już na polanie pod szczytem. Wieje. Ubieram puchówkę i ciepłą czapkę, to konieczny strój na jesienne świty i zmierzchy w górach. Po ostatnich opadach wierzchołki Małej Fatry są schowane w chmurach, ale powietrze przewiane wiatrem ma dobrą przejrzystość. Słońce schodzi coraz niżej.

Krywańska Mała Fatra w chmurach
Luczańska Mała Fatra w chmurach

Z zachodu nadciąga kolejna fala chmur.
Po około półtorej godziny słońce chowa się za chmurami i nadchodzi mrok.

schron na Straniku
Trzeba zbierać się na dół.
Na drugi dzień znowu pada, na trzeci i na czwarty też. Ale to na szczęście nie koniec relacji z tych wakacji.
Panorama z zachodu słońca na koniec relacji (kliknij w zdjęcie):
Sebastian Słota

Komentarze

TOP 5

Na Tuł Szlakiem Cisownickim