Halna Fatra - Suchý Vrch, Ostredok i Krížna
Nazwy „Halna Fatra" nie znajdziecie na żadnej mapie, gdyż jest to nazwa
zwyczajowa, jakkolwiek głęboko zakorzeniona wśród turystycznej społeczności.
Obejmuje ona kilka szczytów Veľkej Fatry położonych w południowej części tego
pasma nad miejscowością Liptovské Revúce, od Ploski aż po Krížną.
Tę część Veľkej Fatry charakteryzują niewielkie przewyższenia między
wierzchołkami gór a przełęczami pomiędzy nimi, szczególnie między Suchým
Vrchem a Krížną, oraz rozległe górskie hale na ich szczytach, stąd nazwa
„halna" - od hal, a nie od wiatru halnego.
Hale te wiosną pięknie kwitną, krokusów jest tu sporo, za to jesienią
zamieniają się w żółto-złote "morze traw". W tej części znajduje się
najwyższy szczyt całej Veľkej Fatry, czyli Ostredok (1596 m n.p.m). Płaski
grzbiet Halnej Fatry to według mnie w roju słowackich gór miejsce
specyficznie piękne i niepodobne do żadnego innego słowackiego pasma, za to
przywodzi mi na myśl rumuńskie góry Baiului, które zwiedzałem dwa miesiące
wcześniej.
Trasa przez całą Halną Fatrę wraz z Ploską jest dość długa, a ponieważ na
Plosce byłem ostatnio w lipcu, więc mogę sobie teraz ją odpuścić - wycieczka
i tak dla mnie będzie spora, według mapy to osiem godzin czystego marszu.
źródło: mapy.cz
Parkuję w Vyšnej Revúcy (część Liptovskich Revúcy) pod sklepem spożywczym
sieci Coop Jednota. Generalnie w tej miejscowości jest krucho z wolnymi
miejscami do parkowania, ten parking pod sklepem niby był tylko dla
klientów sklepu i sąsiadującego z nim baru, ale zostawiałem tam auto kilka
razy na cały dzień i nigdy nie było z nim problemu. Teraz parking jest
płatny w barze 3 euro za cały dzień. Takie czasy. Bar wczesnym rankiem
jest oczywiście zamknięty, zapłacę po powrocie.
Vyšná Revúca leży w głęboko wciętej dolinie, w październikowy poranek
słońce tu jeszcze nie dociera i jest zimno jak w lodówce. Niezrażony tym
faktem nie ubieram się zbyt ciepło, bo ma być dziś ciepło i słonecznie -
rozgrzeję się na początku szlaku.
Szybkim krokiem przechodzę przez górną część miejscowości i liczne domki
sprawiające często wrażenie letniskowych i wkraczam w zalesioną Zeleną
Dolinę, przez którą szlak mnie wyprowadzi pod Chyžky. Jest pierwszy dzień
października, ciepły wrzesień spowodował, że drzewa są jeszcze zielone,
gdzieniegdzie tylko można znaleźć nieliczne złote i czerwone kolory liści.
Tuż przed Chyžkami wychodzę na otwarty teren. Przede mną Ploska, na której
zboczach widzę spore stadko owiec.
Suchý Vrch
Ploska
Pod Chyžkami znajduje się szałas turystyczny, z którego korzystają osoby
udające się na kilkudniową wycieczkę po Veľkej Fatrze. Schroniskowa baza
noclegowa w tych górach jest bardzo skromna, chętnym pozostaje nocowanie
w takich szałasach lub namiotach.
na stryszku
Na ścianie szałasu widnieje informacja o zasadach korzystania z niego,
przetłumaczę ze słowackiego na polski:
"Odwiedzających szałas prosimy:
- wynosić śmieci po sobie,
- nie robić wysypiska śmieci w pobliskim lesie,
- nie pisać nic na ścianach,
- załatwiać małą potrzebę przynajmniej 10m od domku,
- załatwiać dużą wielką potrzebę w lesie i zakopać ją po sobie,
- być dobrym dla sąsiada i zwierząt pod domem -
ulepszyć coś w tej chatce, jeśli macie taką możliwość.
Ponieważ w ostatnich latach właściciele zamknęli kilka domków z powodu
bałaganu, postarajmy się, aby ten domek był ładny i otwarty dla
wszystkich."
Wieje bardzo mocno zimny wiatr, ale jednocześnie pięknie świeci słońce.
Pod i nad Nízkimi Tatrami kłębią się chmury, a po drugiej stronie mam
czyste niebo - zapowiedź tego, co dziś się wydarzy.
Nízke Tatry - Košarisko, Veľká i Malá Chochuľa
Borišov
Przez zalesione Chyžky maszeruję chyżo, bo czekają hale Halnej Fatry. Za
szczytem nieco się przerzedza, na razie nie mogę się uwolnić od widoku
znajdującego się za mną rozległego wierzchołka Ploskiej.
Ploska
Nízke Tatry - Košarisko, Veľká i Malá Chochuľa
Za skrzyżowaniem z żółtym szlakiem prowadzącym z Doliny Necpalskiej
(ktoś tamtędy w ogóle chodzi?) kolejny szałas - Salas pod Suchým Vrchem,
tego ranka zamieszkały. Niecałe trzysta metrów od szałasu znajduje się
źródełko, a ścieżka do niego jest oznakowana tabliczkami.
na horyzoncie Veľká Lúka
Szlak przechodzi pod szczytem Suchego Vrchu. Jego wapienny wierzchołek
jest chroniony jako rezerwat przyrody z uwagi na cenną roślinność
wapieniolubną. Ścieżka jednakże jest. Hyc, hyc i już jestem na
wierzchołku. O kurka, szczęka mi opadał Veľká Fatra, Malá Fatra, Nízke
Tatry, wszystko to przede mną, dodatkowo na niebie jest tak specyficzna
cyrkulacja powietrza, że chmury, które licznie się gromadzą nad Tatrami
i Nízkimi Tatrami, są przewiewane na wschodnią stronę, ale mniej więcej
na linii nad północ od wierzchołka znikają, a nad Malą Fatrą jest
czyste, błękitne niebo. Rakytov jeszcze jest w chmurach , a nad
widocznym na horyzoncie szczytem Krížnej też się kotłuje. Szkoda, że nie
mam statywu, bo timelapse teraz nakręcony byłby bardzo interesujący.
Rakytov w chmurach
Na szczycie nikt mi nie przeszkadza, jestem sam. Łapię chmury nad
Nízkimi Tatrami, widok się co chwilę zmienia, aż w końcu znikają one
zupełnie znikają z widoku.
kłębi się nad Krížną
Nízke Tatry już w chmurach
zbliżenie na Krížną
Tu już jest ta „właściwa" Halna Fatra, przede mną 6,5 kilometra wędrówki
po otwartym terenie. Wędrówki bardzo przyjemnej, widokowej, z
niewielkimi tylko przewyższeniami. Płaski charakter tego odcinka
sprawia, że często zaglądają tu rowerzyści, oczywiście pod warunkiem, że
wyjadą najpierw na górę. Z dołu jest sporo do podjechania, ale coraz
bardziej powszechne w górach rowery elektryczne mocno ułatwiają sprawę.
Chyba też sobie taki kupię i to jeszcze przed emeryturą.
Suchý Vrch
Miałem nadzieję, że na wschodzie się rozchmurzy, niemniej jest zupełnie
odwrotnie - chmury zaczynają się wiewać na Malą Fatrę i znajdujący
przede mną Ostredok. Nade mną też się dużo dzieje, nudy nie ma.
Ostredok
Ploska, Suchý Vrch
Przede mną dwuwierzchołkowy Ostredok. Na północnym wierzchołku dociera
tu zielony szlak z Dedošovej Doliny, a jego południowy wierzchołek (1596
metrów n.p.m.) to najwyższy szczyt Veľkej Fatry, ale czy to ma jakieś
wielkie znaczenie? Najważniejsza jest uroda gór, a tej na mojej
dzisiejszej trasie nie brakuje. Widoki na trasę oraz na znajdujące się
wokół góry są niesamowite.
Lubená
Robię sobie kolejną krótką przerwę przy kosodrzewinie, która chroni mnie
od zimnego wiatru w nadziei na lekką poprawę widoczności.
Ploska już w chmurach
Krížna
Następne szczyty na tym „morzu traw" to Frčkov, oraz niewielkie
bezimienne wzniesienie (1559 metrów n.p.m), na który nie prowadzi szlak,
a na które oczywiście idę przez morze traw. Nad Krížną przewalają się
zwały chmur, jakby ona eksplodowała. Ciekaw jestem co zastanę, jak tam
dotrę. Przebijające przez chmury wieże przekaźnikowe na szczycie
nieodparcie kojarzą mi się z pejzażem Tatooine i skraplaczami
rozstawionymi przez Owena, opiekuna Luke'a Skywalkera.
Frčkov
Kráľova Studňa
Ostré Brdo, Nízke Tatry w chmurach
Lubená, Frčkov
na horyzoncie Kľak
Nízke Tatry w chmurach, pod nimi Zvolen
Frčkov
Powtórzę się - nad Krížną przewalają się zwały chmur, jakby ona
eksplodowała.
Przede mną szczyt 1559m, szlak idzie w prawo, ja idę prosto.
Frčkov po raz kolejny, tym razem z szerszej perspektywy
Frčkov, Ostredok, szczyt 1559m
instalacje na Krížnej
Kráľova Studňa, Kralova Skala
tuż przed Krížną
Co zastaję na szczycie - mrok po południowej stronie szczytu. Już teraz
widzę, co oznaczały te przewalające się chmury na horyzoncie. Przy
dobrej widoczności widok z Krížnej podobno sięga nawet węgierskich
wzgórz, ale to nie dzisiaj. Na szczycie znajduje się wojskowy przekaźnik
telekomunikacyjny. Uwaga - ZAKAZ FOTOGRAFOWANIA!
widok na południowy-zachód
Predný Japeň, Zadný Japeň
Z Krížnej mam dwie możliwości powrotu do Vyšnej Revúcy. Pierwsza
nasuwająca się i krótsza to zielony szlak przez Suchą Dolinę, ale
spotkałem się ostatnio z wiarygodną informacją, że w górnej części
Suchej Doliny szlak jest zawalony wiatrołomami, a pola pokrzyw sięgają
pasa. Wobec powyższego wybieram dłuższy wariant czerwonym szlakiem przez
Veterný Vrch. Ma on dodatkowo dwie zalety. Po pierwsze, dłużej się idzie
halami. Po drugie, z Prašnickégo Sedla wiedzie w dół szlak rowerowy
prowadzony stokówką, więc w przypadku zarośnięcia i zawalenia
wiatrołomami czerwonego szlaku mam dłuższy, ale bezpieczniejszy wariant
zejścia.
zejście z Krížnej
Faktycznie, zejście z Krížnej czerwonym szlakiem aż po granicę lasu jest
bardzo ciekawe, dużo ładnych widoków.
w dole Rybovské Sedlo
na horyzoncie Poľana, po prawej Majerova Skala
Krížna
Halna Fatra
W lesie pełny spokój. Szlaki Veľkej Fatry, nawet te rzadko chodzone,
to sielanka w porównaniu z Nízkimi Tatrami, gdzie często zdarzają się
ścieżki pozarastane, strome, osypujące się i generalnie upierdliwe. Tu
jest przyjemna wędrówka lasem po miękkim podłożu, idzie się bardzo
sympatycznie. Nie ma potrzeby korzystania ze stokówki, choć pod koniec
wycieczki niewielkie podejście pod Veterný Vrch chyba trzeba liczyć
podwójnie. Jeszcze tylko zejście żółtym szlakiem do Suchej Doliny i
tam już asfaltową drogą wracam do Vyšnej Revúcy. Pozostaje mi jeszcze
zapłacić trzy Euro za parkowanie auta i mogę wracać.
Cieszę się, że udało mi się zrealizować jedno z moich górskich marzeń na
Słowacji. Pogoda, cóż mogę powiedzieć - była ciekawa i podobała mi się,
lubię takie dynamiczne warunki. A z Krížną mam jeszcze porachunki,
będzie okazja wrócić tam przy lepszej widoczności, np. szlakiem z
miejscowości Turecká od południowej strony.
Panoramy z wycieczki:
na Suchým Vrchu
na Suchým Vrchu
na Ostredoku
Rzeczywiście ten grzbiet to jedno z piękniejszych miejsc jakie mi było dane odwiedzić w górach.
OdpowiedzUsuń