Mały Rozsutec czerwonym szlakiem

Dodatkowa atrakcja w postaci wschodu słońca na Przełęczy Przysłop.
Najpopularniejszy szlak wejściowy na Mały Rozsutec prowadzi przez Diery, ja jednak mam ochotę wybrać inny, mniej popularny wariat prowadzący czerwonym szlakiem od wschodniej strony.
 
źródło: mapy.cz


Po wczorajszym pogodnym wieczorze i rozgwieżdżonym niebie w bezchmurną noc mam ochotę na wschód słońca na Przełęczy Przysłop. Pod przełęczą znajduje się wysoko położony przysiółek Za Vrchom, tam znajduję na Google Maps dobre miejsce do zaparkowania samochodu na zakręcie (współrzędne: 49°14'53.0"N 19°08'05.7"E). Stąd już dwa kroki na przełęcz. Wyjeżdżam z Terchowej, gdy jest jeszcze ciemno. Docieram do przysiółka w tym magicznym momencie, gdy noc ściera się z dniem, wokół unoszą się mgły, powietrze pachnie chłodem, rześkością i wilgocią, a na niebie jeszcze jasno świeci księżyc. Wiem, że brzmi to grafomańsko, ale takie są fakty.
Idę w stronę przełęczy. Co chwilę odwracam się do tyłu, bo coraz szerzej widać mgły zalegające okolicę Bielskiego Potoku.
Na Przełęczy Przysłop (godzina 6:00) mam efekt stereo, bo mgły zalegają po obu stronach przełęczy, dodatkowo jeszcze je widać od północnej strony w rejonie Pupova i Javorinki. Słońce jeszcze nie wzeszło, można zacząć obserwować zmieniający się krajobraz przedświtu.

Hrčova Kečka, Lysica, Ostre

Okruhlica, Javorinka

Niżne Tatry

Čapica

Słońce wschodzi zza znajdującej się nad przełęczą Čapicą. Barwy się stopniowo ocieplają.
Spędzam na przełęczy ponad pół godziny, ale nie jest to czas stracony, wprost przeciwnie. Teraz jednakże czeka mnie spore podejście na Małego Rozsutca. Niech was nie zniechęci pobieżny rzut oka na mapę, który wskazywać może na szlak wiodący tylko lasem, otóż nie: na drodze są cztery skałki z punktami widokowymi, z których trzy (pierwsza, druga i czwarta) serwują widoki pierwsza klasa. Zniechęcić może coś innego: pierwsze trzysta metrów podejścia jest strome jak diabli w stylu szlaku na Boboty. Przekleństwa na podejściu mile widziane, zwłaszcza jest spora błotka na szlaku.
Na ok. 2/3 stromego podejścia jest pierwsza skałka widokowa. Nie znajduje się ona bezpośrednio przy szlaku, więc mniej uważni turyści mogą ją po prostu przeoczyć. To błąd, bo jest czego żałować.

Minčol, Hrčova Kečka, Lysica, Ostre

Na skałce efekt "wow"! Po prostu. Piękna słoneczna pogoda i morze chmur w dole, ideał. Kolejne długie posiedzenie. W końcu chodzenie po górach to nie sport, ale przeżycia i emocje związane z obcowaniem z naturą, a ta dziś wyjątkowo sprzyja.

na horyzoncie Niżne Tatry

przysiółek Za Vrchom

Niżne Tatry

Minčol
Na drugiej skałce widokowej można zauważyć Osnicę, Stoha i Wielkiego Rozsutca, widziane z nietypowej (jak dla mnie) perspektywy. Nadal utrzymują się mgły w dolinach, pewnie też dlatego, że jest stosunkowo zimno.
 
Stoh, Wielki Rozsutec

Osnica

Za drugą skałką szlak się nieco wypłaszcza, największe stromizny już za mną. Ścieżka prowadzi wzdłuż długiego muru skalnego i prowadzi na trzeci, najsłabszy punkt widokowy.
Czwarty i ostatni punkt widokowy to w zasadzie dwie położone w odległości kilku metrów od siebie skałki z widocznym jak na dłoni Wielkim Rozsutcem. Piękna to góra i piękne są z niej widoki. Nad drzewami wystaje czubek Małego Rozsutca.
Stąd już blisko do celu. Szlak nie schodzi na przełęcz między Rozsutcami, lecz dołącza do zielonego szlaku tuż pod skalnym, końcowym podejściem na Mały Rozsutec.
 
Mały Rozsutec

Jeszcze trochę wspinaczki, którą ułatwia kilka łańcuchów i klamer i jestem na miejscu.
Jest godzina 9.30. Chyba jestem pierwszą osobą na szczycie tego dnia. Widzę kilka osób na Przełęczy Medzirozsutce, sporą, hałaśliwą grupkę Pod Tanecnicou - jak się potem okaże, jest to wycieczka szkolna idąca również na Małego Rozsutca.
Zajmuję strategiczne miejsce na najbardziej wysuniętym na zachód cypelku, już za tabliczką z nazwą góry i jej wysokością. W ogóle mnie stamtąd nie widać. Zaczynam od obfotografowania okolicy: morze mgieł nadal siedzi nad Orawą, ale widać je też na zachodzie, w stronę Żyliny. Jest zimno i słonecznie, czego chcieć więcej.

grań Małej Fatry

Wielki Chocz, Niżne Tatry

Spędzam na szczycie ponad godzinę. Po jakimś czasie słyszę docierających kolejnych turystów, ale ich nie widzę, jestem dobrze zamaskowany za porastającą wierzchołek kosodrzewiną.
 
Pilsko, Babia Góra

słowackie Tatry Zachodnie

Niżne Tatry

Wielki Krywań

Wielka Racza

Sokolie, Boboty i Terchova

Wielki Rozsutec

Powrót. Schodzę skalną ścieżką prowadzącą na szczyt, mijam grupę młodzieży szkolnej, którą tak dobrze było słychać z góry. Na klamrach łańcuchach radzą sobie średnio.
W planie miałem powrót do auta tą samą trasą, ale teraz zmieniam zdanie: na drodze pod górę miałem kapitalne warunki, lepsze już być nie mogą, a sam czerwony szlak jest dość upierdliwy, zwłaszcza perspektywa zejścia 300 metrów na Przełęcz Przysłop po stromej, błotnistej ścieżce.
Wybieram trasę dłuższą, bezpieczniejszą, przyjemniejszą przez Sedlo Medzirozutsce i szlak trawersujący Wielkiego Rozsutca. Za przełęczą szlak wkracza w las i trawersuje szczyt metodą „trochę w górę, trochę w dół", w jednym miejscu z widokiem na skałki tej góry.
Za to tuż przed skrzyżowaniem z żółtym szlakiem wychodzi na polany widokowe, dla których, jak się okazuje, warto było wybrać ten wariant.
 
Osnica

Minčol, Hrčova Kečka

skałki na czerwonym szlaku na Małego Rozsutca

w dole przysiółek Za Vrchom - miejsce startu wycieczki

Stoh

Wielki Rozsutec

Żółty szlak prowadzi w dół cały czas lasem, jest to łagodne i przyjemne zejście aż na Przełęcz Przysłop. Byłem tu dziś godzin temu o świcie, wracam około 13.30. Rano było interesująco, ale teraz też nie mogę narzekać. Zalegam na trawie i odpoczywam.
 
Hrčova Kečka, Lysica, Ostre

Čapica

Javorinka, Parac

Wracam do przysiółka Za Vrchom, ale zanim wsiądę do auta i wrócę do Terchovej, idę jeszcze pod znajdującą się nad zabudowaniami małą dzwonnicę.

Stoh i Wielki Rozsutec spod dzwonnicy

dzwonnica

To chyba byłoby fajne miejsce na wschód słońca, ale gdybym był tu, to nie mógłbym być tam, nie rozdwoję się. Mimo wszystko to miłe zakończenie dzisiejszej pięknej wycieczki.

miejsce do parkowania, w górze Przełęcz Przysłop

Trzy panoramy z Przełęczy Przysłop o różnych porach dnia:
Dwie panoramy z wycieczki (kliknij, by obejrzeć na pełnym ekranie):
Sebastian Słota

Komentarze

TOP 5

Na Tuł Szlakiem Cisownickim