Chmielno na Kaszubach
Miejscowość, którą wybraliśmy na bazę naszych kaszubskich wakacji. Podstawowym
argumentem przemawiającym za jej wyborem było piękne położenie nad dwoma
jeziorami: Białym i Kłodno, do tego kilka ciekawych miejsc położonych w samym
Chmielnie.
A co ciekawego oferuje samo Chmielno:
Skąd pomysł na wakacje na Kaszubach? Pewną inspiracją były dwa nasze
wcześniejsze pobyty na Suwalszczyźnie, nad Jeziorem Hańcza, w otoczeniu
polodowcowego krajobrazu pełnego pagórków, moren i małych jezior rozrzuconych
po okolicy. Kaszuby jawiły się nam jako miejsce zbliżone do tamtych rejonów,
nie bezpodstawnie funkcjonuje potoczne pojęcie „Szwajcarii Kaszubskiej".
Pagórkowaty polodowcowy teren, dużo jezior, lasów, pól uprawnych tworzyć ma
interesującą mieszankę, doskonałą do zwiedzania na rowerze. Jak było, to się
będzie można przekonać z kolejnych wpisów, na początek chcę się zająć w tej
relacji naszą „bazą".
Nocowaliśmy w „Arkadii" (
http://arkadiakaszuby.eu/ ), agroturystyce położonej na północnym skraju Chmielna, nad jeziorem
Białym. Budynek jest położony dość wysoko i rozciąga się z niego piękny widok
na to Jezioro i na część Chmiel na. Znajdują się tu cztery dwuosobowe pokoje z
łazienkami mające wspólną kuchnię oraz większy apartament. Pokoje są
standardowe, kuchnia jest dobrze wyposażona, lecz najważniejszą zaletą
„Arkadii" jest duży, dobrze zadbany ogród z leżakami, dwiema altanami,
huśtawką i piaskownicą dla dzieci oraz dużą ilością trawnika, na którym można
zalec w cieniu lub słońcu zależnie od preferencji oraz wspaniały widok na
okolicę. Pełny relaks w oddaleniu do ruchu turystycznego. Przez dwa tygodnie
mogłem się napatrzeć z kwatery na okolicę w przeróżnych okolicznościach
przyrody: słońce, chmury, deszcz, burza, dzień, noc – a wszystko to na
wyciągnięcie ręki.
"Arkadia" widoczna z drugiej strony Jeziora Białe - budynek drugi od
prawej
ŚCIEŻKA SPACEROWA NAD JEZIOREM BIAŁYM
Krótki, ale urokliwy odcinek z widokiem na jezioro, pomostami, ławeczkami
itp. W Chmielnie nawet w wakacje nie zaobserwowaliśmy tłumów turystów, więc
jest to znakomite miejsce do wyciszenia się, mimo że położone tuż przy
drodze.
Piaszczysta plaża położona na przemysku pomiędzy jeziorami Białym i Kłodno,
po jego południowej stronie. Plaża jest szeroka, piasek jest czysty, woda
jest płytka. Przy plaży jest spory pomost w kształcie litery „T". Po prawej
stronie plaży znajduje się bar z bezpłatną toaletą, po lewej wypożyczalnia
sprzętu wodnego. Po drugiej stronie przesmyku jest stanica wodna również z
wypożyczalnią.
KAMIENNY PARK
Promenada znajdująca się na wysokim brzegu Jeziora Kłodno, zagospodarowana
zgodnie z duchem czasów: kamienne alejki, ławeczki, pomost z poręczą, sztuczne
oświetlenie, ale też miejsce do rozpalenia ogniska. Dobry punkt widokowy na
jezioro.
Aby tam się dostać, trzeba iść od centrum Chmielna w stronę Chmielonka, a
następnie skręcić w lewo w ulicę Kamienny Park. Park został zbudowany w 2010
roku z dofinansowaniem ze środków unijnych przez gminę Chmielno, dziwi mnie
mocno fakt, że w centrum miejscowości nie ma ani jednego drogowskazu czy
tablicy informującej o tym miejscu, a przypadkowy wczasowicz raczej tam nie
trafi. Niestety nie mam własnych zdjęć zrobionych z tego miejsca,
zamieszczam jedno ze strony http://szwajcariakaszubska.com/
prowadzonej przez Stowarzyszenie Turystyczne Kaszuby, będącej kompendium
wiedzy o tym rejonie.
TAMOWA GÓRA
Punkt widokowy wznoszący się na wysokości 224 metrów npm, około 80 metrów nad
taflą Jeziora Kłodne. Wierzchołek jest zalesiony, z miejsca trochę poniżej
jego rozciąga się widok na Chmielno i otaczające go jeziora, mogący dobrze
ukazać na czym polegają walory Szwajcarii Kaszubskiej. Widoczność ograniczają
nieco drzewa.
Do 2020 roku punkt widokowy znajdował się na prywatnym terenie, po czym został
wykupiony przez gminę, która postawiła tu, zgodnie z duchem czasu, podest i
ławeczki. Miejsce dobre na zachód słońca, które w lecie zachodzi właśnie nad
Chmielnem, z kolei poranne widoki mogą być nieco ograniczone przez cień
rzucany przez las, choć tego nie sprawdzałem, bo nie byłem na wschodzie
słońca. Byłem tu dwa razy, pierwszy raz na zachodzie słońca, drugi o poranku.
Uwaga! Najkrótsza droga prowadząca wg mapy na górę, zaczynająca się na
skrzyżowaniu ulic Grodziskiej i Jeziornej wiedze przez prywatne podwórko z
dwoma psami. Nas nie spotkały za pierwszym raz większe problemy poza lekkim
ochrzanem, ale drugim razem na wszelki wypadek wyjechałem tu drogą prowadzącą
od Zaworów. Wracając z Tamowej Góry do Chmielna przejeżdża się obok pomostów
na Jeziorze Rekowo, warto tam zajrzeć.
Zachód słońca:
Jezioro Rekowo
O poranku:
Jezioro Rekowo
Chmielno, na środku kadru widoczny Kamienny Park
Chmielno i Jezioro Kłodno
w drodze powrotnej - Jezioro Rekowo
RESTAURACJA CHECZ U KASZËBË (CHATA U KASZUBA)
Malowniczo położona restauracja znajdująca się przy ścieżce spacerowej, o
której pisałem wcześniej. Część stolików znajduje się na pomoście. Restauracja
wygrywa widokiem na jezioro oraz wystrojem wnętrz, natomiast oferta gastro
jest porządna, ale bez szaleństwa.
W naszej ocenie zdecydowanie lepsza niż Checz. Restauracja jest częścią
obiektu noclegowego znajdującego się mniej więcej naprzeciwko Checza, na
wzgórzu wznoszącym się nad jeziorem. Niestety, jeśli ktoś liczy na widoki z
restauracyjnego tarasu, to się przeliczy, bo widać głównie drzewa.
Wystrój jest utrzymany w rustykalnym stylu. Zamawiamy pieczone ryby z
pieczonymi ziemniakami i surówką, do tego jest sos grzybowy lub tatarski.
Jak na obecne realia jest niedrogo (nie podaję cen, bo zaraz mogą być
nieaktualne), porcje są duże i bardzo smaczne. Do tego piwo z browaru Amber.
Tę restaurację polecam w pierwszej kolejności.
SKLEPY SPOŻYWCZE
Warte wymienienia są dwa:
- Lewiatan położony obok Skolimówki - dobre zaopatrzenie, sklep czynny codziennie do 23, przed sklepem leżaki i ława z parasolem, można kupić lody na gałki oraz kawę z ekspresu i spożyć na zewnątrz, z czego z upodobaniem korzystaliśmy.
- Piekarnia - Cukiernia Janca przy ul. Świętopełka 8 - lokalna sieć sklepów z pieczywem, kilkanaście sklepów w rejonie Gdańska i Kaszub. Bardzo dobre razowe chleby, pieczywo ze śliwką, dynią, żurawiną. Szczególnie nam zasmakował chleb bawarski: mały, ciężki bochenek ciemnego chleba z ziarnami wewnątrz ciasta.
Na zakończenie wpisu panoramiczne zdjęcie z tarasu "Arkadii", które po
kliknięciu w nie otworzy się na pełnym ekranie.
Sebastian Słota
Początek obiecujący...czekam na resztę ;)
OdpowiedzUsuńPięknie opisane dla nas osobiście Checz jest numer jeden a reszta wszystko się zgadza Chmielno jest cudowne
OdpowiedzUsuńWszyscy chwalą Checz, ja jednak mam inne zdanie.
UsuńJa też głosuję na Skolimówkę. Wspaniałe jedzenie i miła obsługa!
Usuń